Gabinet ginekologiczny dr med. Bożena Jawień
Kraków, Al. Jana Pawła II 84 pokój 107 - na terenie AWF, w akademiku (hotelu asystenckim) blisko marketu Lidl.
Gabinet czynny:
poniedziałek, wtorek godz. 14 - 18
środa godz. 9 - 11
czwartek godz. 14-16
Pacjentka musi być pełnoletnia albo przychodzi z przedstawicielem ustawowym - zwykle któreś z rodziców. Pacjentka okazuje dowód osobisty albo inny dokument ze zdjęciem.
Gabinet nie ma USG, kontraktu z NFZ ani umowy na refundację leków.
Mam już terminal płatniczy, można płacić gotówką lub kartą
Cennik:
Mam już terminal płatniczy, można płacić gotówką lub kartą
Cennik:
zwykła wizyta z badaniem ginekologicznym i receptami 100 zł
wznowienie recepty w gabinecie 60 zł
wymaz cytologiczny 50 zł
e-wizyta (wznowienie recepty na telefon) 60 zł
Dodatkowe informacje:
Antykoncepcja hormonalna - przed rozpoczęciem a potem raz w roku chcę :
1. zbadać pacjentkę,
2. pobrać wymaz cytologiczny,
3. poznać wyniki badań laboratoryjnych:
- moczu - badanie ogólne (koniecznie po podmyciu się!) i
- krwi - na następujące parametry: APTT, cholesterol, bilirubina całkowita, glukoza.
Ze względu na cholesterol należy w ciągu ostatnich 24 h ograniczyć spożycie tłuszczu, a w ostatnich 14 h nie spożywać go w ogóle. Najlepiej, jeśli krew jest pobierana rano, przed śniadaniem. Jeśli później, to należy przez 3 h wstecz powstrzymać się od picia napojów zawierających cukier oraz od jedzenia.
Pacjentki do wymazu cytologicznego - proszę przychodzić od 8 do 20 dnia cyklu, licząc od początku miesiączki. Proszę nie podejmować współżycia przez poprzedzające 24 godziny.
Prawidłowa technika siusiania przed oddaniem moczu do zwykłego badania laboratoryjnego
Pojemnik: najlepiej wziąć go wcześniej z placówki (przychodni), do której mocz będziemy zanosić do analizy. Laboratoria mają co do pojemników odmienne wymagania.
Cel: do badania dajemy mocz taki, jaki był w nocy w pęcherzu, bez spłukanych z krocza zanieczyszczeń.
Dlatego: rano zaraz po obudzeniu się wchodzimy do wanny (lub brodzika itp.), kucamy w szerokim rozkroku, podmywamy się, spłukujemy, osuszamy.
Nadal kucając rozchylamy wargi sromowe palcami jednej ręki i zaczynamy siusiać do wanny – ten pierwszy strumień moczu służy tylko do oczyszczenia cewki moczowej.
Po chwili podstawiamy pojemnik.
Końcówka strumienia ponownie jest kierowana do kanalizacji – na stracenie.
Niektóre pojemniki mają małą średnicę i często trudno jest trafić; należy rozważyć opcję siusiania do bardzo czystej szklanki a następnie przelania moczu do właściwego pojemnika.

